Te trzy

 

Bądźcie pełni nadziei, że oczy waszej wiary, rozbłysną światłem miłości. 




To nie jest łatwe. Nie jest łatwo zmagać się z przeciwnościami - z wyzwaniami które przynosi życie... Czy nie macie tak, że już się wydaje - wszystko się ułożyło, wszystko jest w porządku - wszystko opanowane! Właśnie w tym momencie wszystko się wali i przygniata nas do ziemi. Myślę, że trzeba nauczyć się być ciągle pokonywanym. Ciągle upadać, ale mimo to wnosić oczy wiary i pełnym miłości iść dalej. Niedawno, pół roku temu zdiagnozowano u mnie neuroboreliozę. Zacząłem szukać przyczyn mojego samopoczucia po tym jak kilka godzin dziennie spędzałem w łóżku - i z zamkniętymi oczami obserwowałem jak paraliżuje mi nogi i ręce. Byłem zupełnie zdezorientowany! Nie straciłem jednak nadziei - nadziei na życie. Na to żeby po prostu być na tej wspaniałej planecie. Posiedzieć w ciszy z przyjaciółmi, o coś zawalczyć, coś stworzyć. Życie jest proste. Życie jest dobre. Jak dobrze żyć. Jezus kochał życie. Mój mistrz nie bał się zostać wielkim przegranym. Został ukrzyżowany. Uczniowie uciekli. Jak mówi Thomas Keating - tylko miłość - może trwać zwycięska w świecie w którym jest zło i cierpienie. Ponieważ miłość nie lęka się ofiary - ona jest ofiarą z samej siebie - zupełną bezinteresownością i bezwarunkowością. W życiu nie chodzi o sukces, o zwycięstwo, o prestiż. Pamiętam jak kiedyś zatrzymałem się na noc w klasztorze franciszkanów pod Warszawą - rozmawialiśmy z braćmi o trzeźwości - ja żaliłem się że jestem w nawrocie, skołowany i zrozpaczony. Brat spojrzał na mnie i powiedział spokojnie: bracie, w życiu chodzi o życie. 



Komentarze

Popularne posty